Rentowność produkcji w branży meblarskiej

Branża meblarska rozwija się bardzo szybko a jej wartość rok rocznie przekracza 42 mld zł. Rodzime meble są głównie eksportowane. Sytuacja na rynku jest oceniana przez producentów dość optymistycznie.

W 2017 roku KPMG przeprowadziło badanie „Rynek meblarski w Polsce”, z którego wynika, że 30% firm przewiduje dalszą poprawę koniunktury a 37% przedsiębiorstw prognozuje wzrost przychodów ze sprzedaży w stosunku do poprzedniego roku. Jednocześnie 20% zarejestrowanych firm meblarskich ma status dłużnika i figuruje w KRD. Globalny sukces nie przekłada się więc na lokalne działania.

Jak zwiększyć zyski?

Co więcej, jeśli porównać liczbę wyprodukowanych mebli z ich wartością, okazuje się, że korelacja nie jest już tak korzystna. Wytwarzamy i sprzedajemy dużo, ale tanio, zachowując stosunkowo małe marże. Przeciętnie polski pracownik rocznie wytwarza meble o wartości ok. 50 tys. euro, podczas gdy unijny 150 tys. euro. Wprawdzie u nas koszty zatrudnienia wciąż są relatywnie niskie, ale pojawiają się pierwsze problemy na rynku pracy w branży meblarskiej, wynikające ze starzenia się społeczeństwa. Jak zatem radzić sobie z realizacją napiętych terminów przy wciąż rosnących zamówieniach i jak mądrze inwestować, by zwiększyć zyski?

Polityka ustalania cen

Większość (70%) badanych przez KPMG w 2017 roku firm zapytana o strategiczne plany w perspektywie najbliższych lat wskazała zmiany w polityce cenowej, głównie w zakresie wdrażania i optymalizacji procesów związanych z analizowaniem i ustalaniem cen oraz efektywnym zarządzaniem finansami. Kluczowe jest także dostosowanie działalności do trendów konsumenckich i szybkie reagowanie na zmiany. Nie da się jednak zrealizować tych planów bez odpowiednich narzędzi wspierających podejmowanie decyzji zarządczych.

Wiarygodne kalkulacje

W branży meblarskiej bardzo ważna jest przejrzysta i wiarygodna kalkulacja kosztów wytworzenia zróżnicowanych produktów, kontrola poziomu kosztów ogromnej bazy zasobów przedsiębiorstwa, monitorowanie wykorzystania oraz kosztów niewykorzystanych zasobów, poznanie kosztów i rentowności klientów oraz rynków sprzedaży i spełnienie coraz bardziej szczegółowych wymogów sprawozdawczych. Tradycyjne zarządzanie kosztami w dziale produkcji opiera się o rodzajowe ujęcie kosztów, co skłania menedżerów do myślenia w kategoriach cięć. Przedstawianie tej samej informacji w ujęciu procesów skłania ich do poszukiwań optymalizacji i usprawnień.

Odpowiednie narzędzia

Do tego potrzebne jest narzędzie, które powiąże logikę zasobowo-procesowego rachunku kosztów (ZPRK) z funkcjonalnościami Corporate Performance Management (CPM) oraz Business Intelligence and Analytics (BI&A). Tylko takie połączenie pozwoli zwiększyć zyskowność, dzięki dostępowi do kluczowych informacji zarządczych o rentowności produktów, usług i klientów bazujących na przyczynowo-skutkowym rachunku kosztów. Umożliwi także wyznaczanie i automatyczne monitorowanie szczegółowych celów, co ukierunkuje wysiłki całej organizacji w stronę realizacji wyznaczonej strategii. Zapewni to efektywne podejmowanie decyzji opartych na wiarygodnej i szybko sprawdzalnej informacji ekonomicznej z wykorzystaniem koncepcji rozdzielczości poziomów kosztów, działań i zasobów.

 

Grzegorz Joachimiak, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu, ABC Akademia Sp. z o.o.